Hotel Babylon

Mousie · Administrator

[fota kiedy indziej] (Oglądał ktoś Hotel Babylon? To wie!)

Najbardziej luksusowy hotel w Lillien Hill.

Mousie · Administrator

Wchodzi niepewnie z bagarzem.

Recepcjonistka: Dzień dobry.
Mousie: Dzień Dobry. Dom mi się buduje i chciałabym zamówić pokój na pare dni.
R: Dobrze. Już patrzę.
M: Dwuosobowy
R: Dwuosobowy z łazienką, tv i kuchnią. Może być?
M: Oczywiście.
R: Martin! Pomórz pani przenieść bagarze. Pokój 483. Dziękuję i miełego pobytu.

Razem z Martinem wjechaliśmy na windą na określone piętro poczym pomógł mi wnieść je do pokoju.

M: Dziękuję. Oto napiwek. - wepchnęłam mu w ręce 200 zł i zamknęłam drzwi.
'może się odczepi' powiedziałam sama do siebie. Zaczęłam się rozpakowywać. Po długich,kilkugodzinnych rozpakowywanek usiadłam na łużko by odpocząć.

Nessa · Tańcząca z demonami

Do hotelu wchodzą ONI. Jedni z najbogatszych obywateli miasta Lillien Hill. To recepcji podchodzi młoda dziewczyna, ma może z 18 lat.
Nessa:Dzień dobry, chciałabym wynająć cztery osobne apartamenty na jakieś 3 dni
Recepcjonistka: Oczywiście, wszystkie są z łazienką, kuchnią, salonikiem i sypialnią,płaci pani kartką kredytową czy gotówką?
N:Kartą-wyciąga złotą kartę kredytową po czym recepcjonistka inkasuje pieniądze.
R:Martin! Zaprowadź panią do pokoju 666 a jej rodzinę do pokoi 663,664,665
Martin wraz z wózkiem bagażowym załadował kilkanaście walizek po czym udał się do windy razem z Nessą,jej mamą, siostrą i bratem Nessy. Zaprowadził ich do pokoi,663 należał do matki a ta dała Martinowi w napiwku 200$,664 to pokój Aidena brata Nessy,też dał 200$, siostra Nessy, Blair została zakwaterowana w pokoju 665,oczywiście dała napiwek w wysokości 200$.Natomiast Nessa zamieszkała w
pokoju 666. Też dała napiwek,200$. Martin sie chwalił kolegą że dziś był jego szczęśliwy dzień.

Mousie · Administrator

Wchodzi.
Spostrzega Martina, który uśmiecha się do niej i idzie w jej strone.
-Dzień dobry panienko - mówi
-Dzień dobry
-Pomóc panience w czymś?
Nic nie powiedziałam. Uśmiechnęłam się szyderczo po czym wszystkie zakupy wepchnęłam do rąk Martina. Weszliśmy do mojego mieszkania. Dałam mu wysoki napiwek.
-Żegnam panienkę - wyszedł
Włączyłam TV

Nessa · Tańcząca z demonami

Pokój 666
Nessa Simon ze złością przerzucała wieszaki w zdecydowanie za małej szafie hotelu Babylon. Albo zapomniała zabrać z domu swoją ulubioną czarną tunikę albo ktoś jej zabrał. Zła na cały świat telekinezą stłukła wazon stojący na stole.

Mousie · Administrator

Usłyszała dźwięk tłuczonego szkła.
Wyłączyła TV i wyszła na korytarz.
Stała tam rzez chwilę, weszła do pokoju.

Nessa · Tańcząca z demonami

Pokój 666
Tunika się znalazła się koło tych świetnych kozaczków od Jimmy'ego Choo.
Nagle zadźwonił telefon, Nessa ze złością podeszła do gniazdka i odłączyła wtyczkę.

Mousie · Administrator

Pokój 483.
Z nudów wyszła ze swojego pokoju i podążyła w stronę hotelowego basenu.
Na miejscu zamówiła wino.

Nessa · Tańcząca z demonami

Pokój 666
Nessa wyszła na balkon i widzi z góry przy basenie jakąś dziewczynę która znudzona pije wino. Myśli że to dobry pomysł więc również idzie na hotelowy taras i siada przy jednym ze stolików i zamawia martini.

Mousie · Administrator

Po wypiciu kilku kieliszków postanawia popływać.
(meke up nie zmywalny, odporny na wode xD)

Nessa · Tańcząca z demonami

Nessa patrzy jak dziewczyna po kilku solidnych kielichach pływa w basenie i wygląda jakby zaraz miała pójść na dno. Nagle ratownik rzuca się do wody...czyżby ta dziewczyna się utopiła czy co?

Mousie · Administrator

Kilka sekund wcześniej.

Nie wiem jakim cudem ale straciłam przytomność pokilkunastu sekundach ocknęłam się.. w wodzie! Nad sobą widziałam umięśnionego faceta, który mnie trzymał za ręce. Od razu mi sięskojarzyło , że chce mnie utopić więc zaczęłam go kopać i się szarpać. Po jakiś kilkudziesięciu sekundach udało mi się uwolnić i dopłynąć na brzeg. Zdyszana jak byk na rodeo próbowałam dojść do siebie na brzegu basenu. Leżałam na plecach i głąboko oddychałam. Ratownik tylko na mnie popatrzał zdziwioną miną. Odwzajemniłam to spojrzenie.

Nessa · Tańcząca z demonami

Nessa zaśmiała się w duchu. Już lubiła tę dziewczynę. Tak samo poejrzliwa w stosunku do ludzi jak i ona. Ale to pewnie jedna z tych rozkapryszonych panienek których jedynym problemem jest co włożyć na jutrzejszą imprezę. Nessa z uśmiechem na twarzy wróciła do pokoju

Mousie · Administrator

Wstała, zmierzyła wzrokiem ratownika.
-topiła się panienka, chciałem panią uratować ale...
-dobra, starczy tego.
Powiedziałam i zabrałam swoje żeczy. Przebrałam się w swoim pokoju. Umalowałam się od nowa (no co.. późnije mogło zejść xD) i zeszłam na dół. Tym razem do hotelowej restauracji. Bo po tym 'pływaniu' zgłodniałam.

Nessa · Tańcząca z demonami

Nessa zmęczona całą tą przeprowadzka położyła się spać a przyśniła jej się osoba której najmniej się spodziewała...