Hotel Babylon

Livi · Shotgun, wedding

zatrzymała się. odetchnełam z ulgą. wysiądę i już nigdy go nie zobaczę. nie zbłaźnię się.
ku przeciwnościom losu chłopak wysiadł na tym smym piętrze.
-nie!

Mousie · Administrator

-grrrr...... - wkurzyła się i poszła na piechotę - nienawidzę wind

Ryan Evans · Testosterone Boy

Stałem w tej windzie i stałem. Jechała tak powoli że aż spać mi się zachciało. Walnąłem się w łeb o jakąś kretyńską lampę. Wysiadłem, a ze mną tamta dziewczyna.

Livi · Shotgun, wedding

chciało mi się śmiać pierwszy raz od dłuższego czasu.
-dam obraz. i zwieje! -pomyslałam. -jestem genialna!

Mousie · Administrator

Wchodzi do swojego pokoju. Po chwili wychodzi zobaczywszy tam ojca.
-tylko nie on.
Mruczała pod nosem uciekając na niższe piętra.

Ryan Evans · Testosterone Boy

Wszedłem do mojego pokoju hotelowego. Moje patyczaki jak zwykle stały se w jakimś plastikowym pudełku i nic nie robiły. I za to je kocham. Włączyłem TV. Viva.
I'm a Barbie Girl
In a Barbie World

Popłakałem się ze śmiechu.

Livi · Shotgun, wedding

zapukałam do pokoju.
-dzieńdobry. przyniosłam obraz Pieńkowskiego [XDDD].
-połóż go tutaj. -pokazała miesjce. Była to miła starsza pani. -a to dla Ciebie. -dała mi 50 dolarów.
-ale pani już za niego zapłaciła. -powedizałam.
-to za fatygę. -powiedziała. -kupsiz sobie coś ładnego.

Ryan Evans · Testosterone Boy

Wyszedłem z pokoju. Pójdę do miasta czy gdzieś... Po co siedzieć w chacie. Skierowałem się do windy.

Mousie · Administrator

[Pieńkowskiego xDD]

Zeszłam do recepcji.
-Hmm.. przepraszam... ale co do cholery robi ten pan w moim pokoju?
-To on nie jest panienki ojcem? Pokazał dokumenty, zgadza się.
-Był moim ojcem

Livi · Shotgun, wedding

byłam zadowolona. wyszłam i schowałam kase do torby. z
-znowu on. -miałam ochotę się załamać.

Mousie · Administrator

Zaczęła się drzeć na recepcjonistkę.

Nessa · Tańcząca z demonami

Mousie wyszła bez pożegnania ale mówi się trudno i żyje się dalej.Szczególnie jeśli możesz żyć w Lillien Hill. Do czarnej sukienki od Prady założyłam szpilki od Miu Miu i wyszłam z pokoju. Mousie nie było a z windy wytoczyła się dwójka jakiś nastolatków, chłopak i dziewczyna.Dziewczyna wyraźnie nie z naszej sfery ale nie jestem głupią snobką żeby sie tym przejmować. Nie wiedząc co mam robić poszłam do butiku Chanel

Mousie · Administrator

Dalej się drze na recepcjonistkę [xD]

Kilka minut później

Wychodzi [sklep]

Kilka godzin później

Wchodzi. Kieruje się w stronę recepcji.
-Czy ten pan jeszcze tam siedzi?
-nie, poszedł wieczorem.
-aha.
Pojechałam windą do mieszkania. Gdy już do niego weszłam puściłam na fulla ulubiony zespół rockowy i udawałam go (tańcząc, śpiewając, grając na gitarze)

Ryan Evans · Testosterone Boy

Zasnąłem w windzie.
XD XD XD

Mousie · Administrator

Nie wyłączając muzyki wychodzi z pokoju.
Wchodzi do windy i gapi się na chłopaka.
Stoi zdaleka od niego. Wychodzi z windy i kieruje się do restauracji.
Po wypiciu kilku drinków wchodzi spowrotem do windy z jednym kieliszkiem.
-jaki gościu-pomyślała.-może się nie skapnie, mi się już nie chce.
Wylała resztę wina na jego spodnie 'ups' uśmiechnęłam się i weszłam do hotelowego pokoju.